Zapowiedziana jeszcze w wakacje darmowa aktualizacja do SEKIRO: Shadows Die Twice jest już dostępna na wszystkich platformach. Jest to zarazem pierwsza od dekady gra FROM SOFTWARE, która nie doczekała się żadnego płatnego DLC. Poprzednie gry studia, takie jak Dark Souls czy Bloodborne, otrzymały przynajmniej jedno płatne rozszerzenie dla graczy szukających mocniejszych wrażeń. Niemniej jednak dodatkowa darmowa zawartość, choćby niewielka, jest zawsze miłym gestem ze strony twórców. Czego doczekał się Wilk?
Ostatki
To rozsiane po świecie gry podpowiedzi pozostawiane przez innych graczy. Przybierają postać maksymalnie 30-sekundowych sekwencji, dzięki którym możemy podejrzeć, jaką taktykę obrać przy danym przeciwniku lub dostać się w trudno dostępne miejsce. Jest to rozwiązanie mocno zbliżone do tego, co widzieliśmy już w Dark Souls lub Bloodborne. Weteranów gry mogą one nieco irytować, gdyż w niektórych fragmentach gry jest ich zdecydowanie zbyt duże natężenie, ale wierzę, że okażą się przydatne dla początkujących.
Nowe stroje dla Wilka
Jedna z rzeczy, na które czekałem najbardziej. Po zainstalowaniu aktualizacji możemy odblokować 3 dodatkowe skórki dla Wilka. Są to oczywiście dodatki czysto kosmetyczne i w żaden sposób nie wpływają na rozgrywkę. Pierwszą z nich otrzymamy po jednorazowym przejściu gry (jeżeli jesteście już w New Game+, otrzymacie skórkę z automatu). Z pozostałymi dwiema nie jest już tak prosto, gdyż aby je odblokować, musimy ukończyć dwie nawałnice siły, o których opowiem wam szerzej dalej.
Czytaj również: Czym będzie ELDEN RING?
Odzwierciedlenia siły
Świetny tryb mający jedną dość upierdliwą wadę. Odzwierciedlenia siły pozwalają nam ponownie stoczyć walkę z bossem, którego już wcześniej pokonaliśmy. Jest to świetne rozwiązanie pozwalające szkolić nasze umiejętności na siłą rzeczy najbardziej wymagających przeciwnikach. Do walki z bossem możemy przenieść się bezpośrednio z posążku rzeźbiarza. Sęk w tym, że gdy starcie przegramy, wracamy od razu do trybu fabularnego i musimy jeszcze raz usiąść przy posążku i wybrać bossa. Brakuje bezpośredniego wznowienia danego pojedynku.
Nawałnice siły
To tryb dla największych wyjadaczy, tudzież totalnych psychopatów. Najprościej rzeczy ujmując są to predefiniowane serie starć z bossami, gdzie po jednej wygranej walce przechodzimy od razu do kolejnej. Do naszej dyspozycji mamy dwie nawałnice: pierwsza składa się z trzech pojedynków, druga z pięciu. Do dyspozycji mamy tylko jedno życie, ale jeśli polegniemy powiedzmy na trzecim starciu, musimy zaczynać całą serię od początku!
SEKIRO: Shadows Die Twice było dla mnie grą roku 2019 i szczerze żałuję, że nie doczekała się ona żadnego większego rozszerzenia. Niemniej nawet darmowa aktualizacja z kilkoma pomniejszymi nowościami to zawsze coś. Mnie chociażby zachęciła do tego, by rozpocząć zabawę w New Game+. A powrót do niektórych bossów „adhoc” to fantastyczne doświadczenie!
