Ze wszystkich rzeczy, których nie spodziewałem się na prezentacji Nintendo Switch 2, tej nie spodziewałem się najbardziej. Podczas wspomnianego pokazu From Software zaprezentowało swoją najnowszą grę zatytułowaną The Duskbloods, co można luźno przetłumaczyć jako Zmierzchokrwiści. Co ważne i niestety ta informacja może rozczarować wiele osób, będzie to tytuł dostępny wyłącznie na konsoli wielkiego N. Na razie nie wiemy czy jest to ekskluzywność stała czy tylko czasowa. Miejmy nadzieję, że jednak to drugie. Ale pomijając kwestię dostępności musimy porozmawiać o tym czym The Duskbloods w ogóle będzie, gdyż zwiastun, pokazujący naprawdę spore fragmenty gameplayu, jest niezwykle intrygujący. Nie przedłużając zapraszam na krótką analizę.
Czym będzie The Duskbloods?
Przede wszystkim musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, czym właściwie będzie omawiana produkcja, jaki reprezentuja gatunek itd.. The Duskbloods to, zgodnie ze słowami producenta zamieszczonymi w oficjalnym komunikacie prasowym, wieloosobowa gra akcji nastawiona na PVE i PVP. Tak, wiem, że zapewne wielu Was w tym momencie straciłem, ale wciąż wiemy o tej grze bardzo niewiele, więc może warto jeszcze nie stawiać na niej krzyżyka. W każdym razie nastawienie na rozgrywkę multiplayerową widać mocno po samym zwiastunie, gdzie widzimy wiele oryginalnych postaci, w które zapewne będą mogli wcielić się sami gracze. W trybie wieloosobowym będzie możliwa rozgrywka do 8 graczy jednocześnie. Na razie też nie wiemy, jak będzie wyglądać kwestia ich kustomizacji oraz progresji. Jednak skoro sam producent określa omawiany tytuł jako grę akcji, raczej nie będzie tu mowy o RPGowym rozwoju bohatera znanym chociażby z Dark Soulsów czy Elden Ringa.
Świat gry
To co intryguje na pierwszy rzut oka to stylistyka świata przedstawionego, mocno przywodząca na myśl wiktoriańską anglię z czasów rewolucji przemysłowej. Część fanów zdążyła już przechrzcić Zmierzchokrwistych jako Bloodborne 2 i nie dziwię się, że pojawiają się takie skojarzenia. Z jednej strony nie brakuje tu strzelistych budowli sakralnych, a z drugiej widzimy typowo XIX-wieczne miejskie zabudowania, z domieszką odrzucających stalowych konstrukcji przywodzących na myśl ciężki przemysł i fabryki. Nie brakuje tu też steampunkowych motywów, jak chociażby ten pan odziany w stalowy pancerz z jetpackiem. Bardzo mi się podoba ten kierunek artystyczny i cieszę się, że po jednak dość klasycznym świecie fantasy zaserwowanym nam w Elden Ringu, dostaniemy coś osadzonego w mniej wyeksploatowanej konwencji.
Tło fabularne
Musimy jeszcze porozmawiać o samym wątku fabularnym. Został on zarysowany na tyle mocno, iż każe mi to przypuszczać, że w tej grze możemy się spodziewać równie rozbudowanej mitologii, co w innych grach From Software. W grze The Dawnbloods gracze będą wcielać się w istoty znane jako Bloodsworn, co można tłumaczyć jako Krwioprzysiężni czy też Zaprzysiężeni w krwi. W bliżej niejasnych okolicznościach zostajemy nasyceni krwią nieznanej istoty i wysłani na specjalną misję. Stajemy się więc kimś w rodzaju wampira i mamy poprowadzić kogoś niezwykle ważnego w księżycową noc, ku zmierzchowi samej ludzkości. W świecie gry niezwykle ważne wydają się być więc dwa atrybuty: księżyc oraz krew. Wspomina się także o księżycowych łzach, które same w sobie mogą stanowić niezwykle cenny zasób, który zapewne każdy będzie chciał zagarnąć dla siebie. Być może tytułowi Zmierzchokrwiści.
Na ten moment o wszystko, co wiemy i jestem niezwykle ciekaw Waszych interpretacji tego zwiastuna. Koniecznie podzielcie się Waszymi teoriami w komentarzach. Zapraszam także na Discorda gdzie mamy już wydzielony wątek dotyczący tej gry. The Duskbloods ukaże się ekskluzywnie na Nintendo Switch 2 w 2026 roku. Trzymajmy kciuki, aby była to wyłączność czasowa.
Przeczytaj także:
Elden Ring – historia świata gry (wprowadzenie do lore)
Dark Souls – historia świata gry (wprowadzenie do lore)
